Domek ma przemyślane wypełnienie. W przeciwieństwie do wielu tego typu urządzeń dostępnych na rynku nie znajdziecie tam szyszek, siana i tym podobnych wypełniaczy, które są siedliskiem dla pająków. Pająki jak wiemy, żywią się owadami. Dlatego domki, które oferujemy mają duże szanse na faktyczne zasiedlenie przez owady.
Wzrost populacji owadów zapylających jest korzystny dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych, gdyż dzięki nim możemy zwiększyć plony drzew owocowych, które wymagają zapylenia przez owady. Tak zwane dzikie zapylacze są w tym bardzo skuteczne. Źródła naukowe podają, że w Polsce żyje ok. 470 gatunków owadów zapylających.
Badania wskazują, że np. pszczoła murarka jest niezwykle skutecznym zapylaczem. Przyjmuje się, że do zapylenia 1ha sadu wystarczy jedynie ok. 2000 murarek. Zasięg lotu murarki jest niewielki. To ok. 200-300 m. Dzięki temu jej „praca” koncentruje się wokół siedliska.
Aby wykonać tę samą „pracę” potrzeba 3 ule pszczoły miodnej. Czyli ok. 100 tys owadów. Pszczoła miodna ma zasięg znacznie większy, nawet do 2-3 km. Ponadto cechuje się tzw. wiernością kwiatową, co oznacza, że jeśli upodobali sobie jakiś konkretny gatunek, to ignorują inne. Widać to szczególnie dobrze np. na irdze. Mamy wiele gatunków irgi i generalnie wszystkie są chętnie oblatywane przez pszczoły. Jeśli jednak mamy obok siebie różne gatunki, to ta o kwiatach różowych jest wręcz oblepiona przez pszczoły, a na tej o kwiatach białych nie ma prawie ani jednej. Podobnie z drzewami owocowymi. Pszczoły mając do wyboru skupiają się na tym na czym im najbardziej „smakuje”, pomijając całą resztę.